Niewątpliwie edukacja domowa z roku na rok zyskuje coraz większą popularność w naszym kraju. Badania pokazują, że w roku 217 z edukacji domowej korzystało prawie 14 tysięcy uczniów. Oczywiście taka forma edukacji ma swoje wady i zalety. Nie jest więc to opcja mająca same pozytywy. Ale zdecydowanie może ułatwić życie.

Czym dokładnie est edukacja domowa? Kto może z niej skorzystać? Jakie są jej negatywne i pozytywne strony? I co jeszcze warto o tym wiedzieć? Na wszystkie te i inne pytania odpowiadamy poniżej. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem.

Czym jest nauczanie domowe

Najprościej rzecz ujmując, nauczanie domowe to spełnianie obowiązku szkolnego, z tą różnicą, że poza szkołą. Ten rodzaj edukacji może odbywać się na każdym szczeblu nauki – dokładnie od podstawówki do końca liceum. Kto jest wtedy nauczycielem dziecka? Po prostu rodzice czy opiekunowie prawni. Statystyki pokazują, że w 2017 roku z tej formy edukacji skorzystało około 14 tysięcy uczniów.

Mama z córką przed laptopem podczas nauczania domowego w domu

Źródło: Pexels

Jak w praktyce wygląda nauczanie domowe

W praktyce edukacja domowa wygląda tak, że uczeń nie musi uczyć się wyłącznie w domu. Naukę może odbywać on również w ośrodkach kultury, domach kultury, w teatrach czy muzeach. Alternatywą dla tego wszystkiego są również tak zwane szkoły demokratyczne. Te zbierają uczniów z nauczania domowego czy stowarzyszenia rodziców, którzy współpracują ze sobą w ramach nauczania dzieci poza murami szkoły.

Dzieci w takich szkołach demokratycznych otrzymują legitymacje szkolne i mogą uczestniczyć w różnego rodzaju zajęciach dodatkowych.

Czy rodzice uczący dzieci w domu muszą mieć wykształcenie pedagogiczne? Oczywiście nie. Statystyki pokazują, że wykształcenie rodziny czy status majątkowy nie mają wpływu na to, jak dziecko poradzi sobie w takim trybie nauki. Nie ulega wątpliwości jednak, że jakakolwiek wiedza z obszaru pedagogiki może być przydatna i bardzo pomocna. Warto wiedzieć poza tym, że edukacja narodowa jest całkowicie bezpłatna. Trzeba mieć jednak świadomość, że rodzina nie otrzyma żadnej pomocy finansowej od państwa. Właśnie z tytułu nauczania swojego dziecka w warunkach domowych.

Nauczanie domowe a egzaminy i sprawdziany

System edukacji w Polsce mówi, że każdy uczeń, nawet ten uczący się w domu, musi być oficjalnie zapisany do szkoły. Warunki takiej nauki określa placówka. Właśnie dlatego uczeń musi pojawiać się na wszystkich sprawdzianach z przedmiotów obowiązkowych w danym okresie kształcenia. Uczeń otrzymuje również świadectwa. Nie uwzględnia się jednak na nich oceny z zachowania i niektórych innych przedmiotów.

Uczeń, który korzysta z nauczania domowego zobowiązany jest także do uzyskania pozytywnych wyników z egzaminów klasyfikacyjnych. Te odbywają się po zakończeniu każdej z klas. Zagadnienia do tych sprawdzianów wiedzy bazują na podstawie programowej i treściach, które ustalane są z rodzicami. O sposobie przeprowadzenia tych egzaminów decyduje dyrektor a termin ustalany jest z rodzicami.

Egzaminy te przeprowadzane są w różnych formach: pisemnej, ustnej albo praktycznej. Powinny być przeprowadzone w ten sposób, aby zweryfikować faktyczną wiedzę ucznia. Praktyczne egzaminy dotyczą plastyki czy wychowania fizycznego. Nie we wszystkich miejscach są one przeprowadzane. Braki w tych zajęciach rekompensowane są zapisaniem dziecka na przykład na lekcje gry na instrumencie.

Wady nauczania domowego

Największa wada wiąże się z brakiem kontaktu dziecka z rówieśnikami. Często prowadzi to nawet do izolacji i nieodpowiednich zachować społecznych. Poza tym rodzice uczący swoje dzieci w domu często muszą zrezygnować w pracy zarobkowej lub drastycznie ją ograniczyć. Warto pamiętać, że dostaną oni żadnego wsparcia finansowego od państwa z tytułu edukacji domowej.

Ograniczeniem może być również brak odpowiednich materiałów dydaktycznych i sprzętu. Na przykład mikroskopu. Oprócz tego wszystkiego rodzice nie zawsze są w stanie przekazać dziecku wiedzę z zakresu każdego z przedmiotów. Często zdarza się przecież, że nie zna on języka obcego, nie jest prymusem z matematyki czy nie lubi analizować ani nawet czytać wierszy. Wówczas konieczne jest zatrudnienia dodatkowego korepetytora. A to przecież dodatkowe koszty.

Dziewczynka przed laptopem ze słuchawkami na uszach podczas nauki zdalnej zgłaszająca się do odpowiedzi

Źródło: Pexels

Zalety nauczania domowego

Z nauczania domowego z pewnością skorzystają rodzice, którzy chcą wychować dzieci zgodnie w własnymi zasadami. Chodzi tutaj nie tylko o zasady moralne, ale również i te religijne. Ten rodzaj nauczania może chronić przed złymi wzorcami, które dziecko często wynosi ze szkoły i od innych dzieci. Dzieci słabe i bardziej wrażliwe nie są wówczas narażane na prześladowania czy docinki. Edukacja domowa jest dobra dla dzieci, zmagających się ze szkolną albo społeczną fobią.

Ten typ edukacji zapewni dziecku komfortowe i bezpieczne warunki. Zdobywa wiedzę w przyjaznym dla siebie środowisku, nie jest narażone na wieli stres. Uczy się w swoim tempie i zgodnie ze swoimi potrzebami. Dziecko ma również więcej czasu wolnego na inne aktywności. Nauka domowa trwa bowiem znacznie krócej, bo do 5 godzin dziennie.